Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego Dolina Krzemowa wydaje się wszechmocna w każdej arenie, nie tylko w technologii i biznesie, ale także w rządzie, polityce publicznej, akademii, mediach i innych? Żyjemy w bezprecedensowych czasach, kiedy kilka potężnych firm technologicznych skierowało internet na służenie ich monopolistycznym i libertarianistycznym celom. Podczas gdy dyrektorzy technologiczni gromadzą swoje fortuny, indywidualni artyści i twórcy treści zostali porzuceni przez platformy zbudowane na łupach naruszenia praw autorskich.

Download and customize hundreds of business templates for free

Cover & Diagrams

Szybko się ruszaj i niszcz: Jak Facebook, Google i Amazon zdominowali kulturę i podważyli demokrację Book Summary preview
Szybko Się Ruszaj i Niszcz Rzeczy - Okładka Książki Chapter preview
Szybko Się Ruszaj i Niszcz Rzeczy - Diagramy Chapter preview
Szybko Się Ruszaj i Niszcz Rzeczy - Diagramy Chapter preview
chevron_right
chevron_left

Streszczenie

Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego Dolina Krzemowa wydaje się wszechmocna w każdej dziedzinie? Żyjemy w niezwykłych czasach, kiedy kilka potężnych firm technologicznych ukształtowało internet, aby służył ich monopolistycznym i libertarianistycznym celom.

W przeszłości, firmy oparte na uzależnieniu i naruszaniu prywatności klientów były regulowane, opodatkowywane i przywracane do porządku ze względu na wymagania konsumentów i obawy ze strony organów ochrony zdrowia publicznego i rządowych organów nadzoru.

W Szybko się ruszaj i niszcz: Jak Facebook, Google i Amazon zdominowali kulturę i podważyli demokrację, dowiedz się, jak te firmy i podobne do nich wymknęły się spod kontroli dosłownie na naszych oczach.

Download and customize hundreds of business templates for free

Top 20 spostrzeżeń

  1. Firmy technologiczne niebezpiecznie przejęły naszą gospodarkę. W 2006 roku pięć największych firm pod względem kapitalizacji rynkowej to ExxonMobil, General Electric, Microsoft, CitiGroup, BP i Royal Dutch Shell, o średniej wartości 288 miliardów dolarów każda. W 2016 roku pięć największych firm to Apple, Google, Microsoft, Amazon i Facebook, o średniej wartości 476 miliardów dolarów.
  2. Wczesni użytkownicy internetu chwalili jego zdolność do przyniesienia [EDQ]długiego ogona[EDQ] dochodów indywidualnym artystom i twórcom treści. Nic bardziej mylnego. Dziś w branży muzycznej 80% dochodów pochodzi od 1% artystów. Porównaj to do lat 80-tych, kiedy 80% dochodów przemysłu muzycznego pochodziło od 20% treści.
  3. Tacy giganci Doliny Krzemowej jak Peter Thiel, założyciel PayPal i wczesny inwestor Facebooka, wierzą w siebie jako genialnych mędrców, których czysty geniusz zrodził erę internetu. Thiel jest zdeklarowanym libertarianinem i odrzuca wartość pomocy rządowej lub ingerencji. Ironią jest, że [EDQ]internet został wymyślony i opłacony przez rząd USA.[EDQ]
  4. Przekonania Thiela wprowadzają w ciemne terytorium. Wyraził filozofie sprzeciwiające się [EDQ]egalitarnemu imigracji,[EDQ] [EDQ]wymuszonej integracji[EDQ] i wartości kobiet w miejscu pracy. Kiedyś jego pisma skupiały się na tworzeniu alternatywnych stanów [EDQ]wolnych od podatków, regulacji i praw autorskich.[EDQ]
  5. Thiel ustanowił podstawowe zasady identyfikacji udanego przedsięwzięcia internetowego. Należą do nich oczywiste cechy, takie jak biznes, który korzysta z ekonomii skali lub silnej marki. Ale najważniejsza jest wartość firmy, która korzysta z braku regulacji rządowych w internecie.
  6. Duże firmy technologiczne stosują skomplikowane praktyki, aby zminimalizować podatki i oszczędzić rządowi USA około 60 miliardów dolarów rocznie. [EDQ]Bloomberg Businessweek[EDQ] i zespół profesorów ekonomii odkryli, że te firmy korzystają z [EDQ]cen transferowych[EDQ], aby przypisać duże ilości przychodów do krajów będących rajami podatkowymi i przerzucić koszty na podmioty w krajach o wysokich podatkach.
  7. Wiele głów technologii ma niesamowicie futurystyczne poglądy.Thiel był głęboko zaangażowany w firmę o nazwie Halcyon Molecular, której celem było [EDQ]stworzenie świata wolnego od raka i starzenia się.[EDQ] A główny naukowiec Google, Ray Kurzweil, wierzy w osiągnięcie tego, co nazywa [EDQ]singularnością,[EDQ] kiedy maszyny mogą tworzyć inne maszyny bardziej inteligentne niż one same.
  8. Google i inni stosowali etycznie wątpliwe praktyki, aby dotrzeć tam, gdzie są dzisiaj. Nigdy nie pytali o pozwolenie na [EDQ]skopiowanie całej Sieci Światowej na swoje serwery i zindeksowanie jej.[EDQ] Również nigdy nie uzyskali pozwolenia na przechwytywanie obrazów prywatnych domów i miejsc pracy, aby stworzyć Google Maps.
  9. YouTube niesprawiedliwie korzysta z pracy pisarzy i producentów. Są oni numerem jeden w biznesie strumieniowania muzyki, z 52% udziałem w rynku. Jednak płacą tylko [EDQ]13% z dochodów ze strumieniowania muzyki[EDQ], które zarabiają muzycy i artyści.
  10. Alexis Ohanian, współzałożyciel i prezes wykonawczy Reddit, został skonfrontowany z tym, jak piracka muzyka na jego stronie zniszczyła źródło utrzymania muzyków takich jak [EDQ]The Band.[EDQ] Zasugerował, że powinni wrócić na trasę koncertową, aby zarabiać pieniądze, niezależnie od faktu, że jeden z nich miał terminalny rak, a inni już nie żyli.
  11. Powinniśmy być ostrożni wobec szkodliwego wpływu, jaki monopolistyczne firmy mają na amerykańskie życie polityczne.Badacze z Princeton odkryli, że [EDQ]preferencje niewielkiej liczby korporacji i bardzo bogatych osób miały ogromny wpływ na decyzje polityczne, podczas gdy poglądy Amerykanów o średnich i niskich dochodach prawie nie miały znaczenia.[EDQ]
  12. Amazon stosuje wiekowe taktyki monopolistyczne, aby przekonać dostawców do zaakceptowania swoich warunków. W negocjacjach z dystrybutorem książek Hachette, Amazon wytyczył twarde linie bitwy, aby doprowadzić Hachette do nieistotności. Amazon użył swojego narzędzia [EDQ]sugestii[EDQ], aby sugerować czytelnikom książki nie-Hachette lub podawał znacznie dłuższe szacowane czasy dostawy dla książek Hachette.
  13. Badacze z Massachusetts Institute of Technology zidentyfikowali wyniki działalności monopolistycznej. Odkryli, że [EDQ]nawet gdy liczba nowych pomysłów i potencjał innowacji rośnie, wydaje się, że zdolność firm do skalowania się zmniejsza. Coraz bardziej korzystne jest bycie firmą już istniejącą, a mniej korzystne jest bycie nowym uczestnikiem rynku.
  14. Z powodu braku regulacji, Amazon powoli zgromadził nieosiągalny zasięg i wpływ w przestrzeni e-commerce. Na każdy dolar wydany online, Amazon zarabia 51 centów.
  15. Istnieje niezliczona ilość powiązań i pokryć się między Google a Waszyngtonem, D.C. Google wydaje rocznie ponad 15 milionów dolarów na lobbing. Polityka [EDQ]obrotowych drzwi[EDQ] jest endemiczna między tymi dwoma podmiotami. Szef technologii USA, główny cyfrowy oficer Białego Domu i inni starsi prawnicy rządowi i szefowie pochodzą z Google.
  16. Unikalna rola Google'a jako dystrybutora informacji przyniosła niepokojące rezultaty dla procesu demokratycznego. Kiedy pod oceną była ustawa, która zmuszałaby wyszukiwarki do zakazu linkowania do pirackich stron, Google wyświetlił czarny prostokąt na swoim logo na stronie głównej z napisem, [EDQ]Powiedz Kongresowi: Proszę, nie cenzurujcie sieci![EDQ]
  17. Google ukradł nie tylko koncepcję, ale także rzeczywiste dane od firm takich jak Yelp. Dyrektor generalny Yelpa, Jeremy Stoppelman, zeznał przed senacką podkomisją antymonopolową, że Google wydobył ich treści, takie jak recenzje użytkowników i informacje o firmach, bez pozwolenia. Następnie Google zażądał, aby Yelp pozwolił na to, albo stawił czoła usunięciu z wyników wyszukiwania w sieci.
  18. Brak regulacji internetu doprowadził do szerzenia się oszustw i marnowania pieniędzy na reklamy. Badacze doszli do wniosku, że [EDQ]11% reklam wyświetlanych i prawie jedna czwarta reklam wideo była 'oglądana' przez oprogramowanie, a nie ludzi.[EDQ] Czołowe badanie szacuje, że skutkuje to marnowaniem 6,3 miliarda dolarów na reklamy każdego roku.
  19. Nic dziwnego, że dezinformacja paraliżuje amerykańskie media. W porównaniu The New York Times i Huffington Post, HuffPost generował więcej treści dziennie (1600 vs. 350 sztuk) i więcej ruchu dziennie (43,4 vs. 17,4 miliona wyświetleń stron) przy znacznie mniejszej liczbie pracowników dzięki wykorzystaniu niepłatnych blogerów i stron trzecich.
  20. Gigantyczne firmy technologiczne nie były błogosławieństwem dla przeciętnego amerykańskiego pracownika.Chociaż pięć z sześciu czołowych firm w USA pod względem kapitalizacji rynkowej to firmy technologiczne, które generują około 21% indeksu S&P 500, [EDQ]zatrudniają one tylko 3% amerykańskiej siły roboczej.[EDQ]
[tool][EDQ]

Podsumowanie

Brak regulacji rządowych i słabe prawo antymonopolowe doprowadziły do powstania kultury Doliny Krzemowej, gdzie kilku potężnych mężczyzn wpaja swoje libertarianistyczne poglądy w największe technologiczne firmy świata. Ci mężczyźni wykorzystali swoje pieniądze i wpływy, aby uniknąć odpowiedzialności za zniszczenia spowodowane przez ich praktyki biznesowe. Ofiarami tych działań są między innymi zniszczenie przemysłu muzycznego i utrzymania niezliczonych artystów, stosowanie wątpliwych taktyk nacisku, aby zmusić dostawców treści do działania, oraz umożliwienie powstania środowiska informacyjnego, które stawia na pierwszym miejscu kliknięcia, a nie jakość i prawdę. Zaciekle sprzeciwiają się wszelkim zagrożeniom dla swojego modelu biznesowego, modelu, który opiera się na reklamach za wszelką cenę. W ten sposób zagrażają bezpieczeństwu narodowemu i dobrobytowi jednostek na całym świecie.

Libertarianizm a technologia

Agencja rządowa, Defense Advanced Research Projects Agency, sfinansowała i stworzyła internet. Głównym celem agencji obrony było wspieranie niezdefiniowanych postępów w technologii, aby konkurować ze Związkiem Radzieckim.Agencja zatrudniła garstkę naukowców i inżynierów do rozwoju internetu, wielu z nich [EDQ]było głęboko przekonanych, że mogą uczynić świat lepszym miejscem dzięki swoim wynalazkom.[EDQ] W końcu ten zespół podzielił się na dwie grupy. Pierwsza to zestaw [EDQ]maniaców komputerowych[EDQ] zainteresowanych nową technologią dla samej technologii. Druga to grupa mężczyzn, którzy identyfikowali się jako [EDQ]humaniści kontrkulturowi.[EDQ] Wierzyli, że internet ma wielki potencjał dla ludzkości, umożliwiając dostęp do informacji i możliwości dla wszystkich.

[EDQ]Sieć została zbudowana, aby zdecentralizować władzę i stworzyć otwarty dostęp, a jednak... 'popularne i udane usługi (wyszukiwanie, sieci społecznościowe, e-mail) osiągnęły status niemal monopolistyczny.[EDQ]

Dziś kilka potężnych firm kontroluje internet. Ale ważne jest, aby pamiętać, że internet został początkowo opracowany najpierw na potrzeby rządu, a później z zamiarem większej demokratyzacji i równości. Wraz z komercjalizacją internetu nastąpił wzrost władzy tych nowych szefów firm internetowych.

Założyciel Facebooka, Mark Zuckerberg, i inni mogli nie zaczynać swojej kariery z libertarianizmem. Jednak mężczyźni tacy jak Peter Thiel i Marc Andreessen zapewnili, że libertarianizm nigdy nie jest nieobecny w ich strategiach. Te poglądy pomogły Amazonowi, Facebookowi i Google stać się monopolistami.Bogaci libertariani tacy jak Thiel i Andreessen, będący liderami biznesu, finansowali, promowali i chronili prawa oraz regulacje, które czynią regulacje antymonopolowe bezsilnymi i chronią monopole przed krytyką.

Libertarianie wierzą, że rząd zazwyczaj się myli, a rynek zawsze ma rację. Odrzucają regulacje w biznesie i prawa związane z prawem autorskim, przedstawiając liderów biznesu w rolach bohaterów i twórców miejsc pracy, a wszystkich innych jako [EDQ]pasożytów.[EDQ] Gardzą [EDQ]królowymi zasiłków[EDQ] i koncepcją rządowej pomocy dla biednych. Ironią jest, że badania pokazują, że te firmy technologiczne stanowią tylko 3% miejsc pracy w USA, a jednocześnie stanowią 21% indeksu S&P 500. Więc nie są twórcami miejsc pracy, za których się podają. I, jak wcześniej wspomniano, internet sam w sobie został stworzony dzięki finansowaniu i pomocy rządowej. W miarę jak libertarianizm splata się z dużymi firmami technologicznymi, widzimy coraz więcej tworzenia świata, w którym ludzie tacy jak indywidualni artyści, pisarze, filmowcy, przedsiębiorcy i pracownicy fizyczni są odsuwani na bok. A prywatność i bezpieczeństwo każdego zostały naruszone w międzyczasie. Oto tylko kilka przykładów, jak duże firmy technologiczne, ich związki z Waszyngtonem i ich zaangażowanie w walkę przeciwko regulacjom i prawom antymonopolowym prowadziły i mogą prowadzić do niebezpiecznych wyników.

Clickbait jako dziennikarstwo

Duże centra medialne, takie jak [EDQ]Buzzfeed,[EDQ] [EDQ]Huffington Post[EDQ] i [EDQ]Bloomberg[EDQ] coraz bardziej polegają na Facebooku, aby przyciągać czytelników. Te media otrzymują około połowy do dwóch trzecich swojej czytelników z Facebooka. Ale oświecony współzałożyciel Twittera, Evan Williams, nazywa wiele wiadomości, które pojawiają się w mediach społecznościowych, [EDQ]śmieciowym jedzeniem.[EDQ] Historie, które są starannie zbadane, pełne prawdy i niezwykle przekonujące, mają tę samą wartość co [EDQ]śmieciowa[EDQ] wiadomość, która przyciąga uwagę czytelnika na sekundę. To wyjaśnia, dlaczego tradycyjne źródła wiadomości mają problemy.

Innowacyjne modele stosowane przez miejsca takie jak [EDQ]Huffington Post[EDQ] wykorzystują setki pisarzy, głównie niepłatnych, aby zapewnić ciągłe odświeżanie treści. Miejsca takie jak [EDQ]The New York Times[EDQ] produkują mniej oryginalnych treści, ponieważ zatrudniają pisarzy w bardziej tradycyjnym modelu i dlatego otrzymują mniej kliknięć i wyświetleń stron. Można by argumentować, że ten wzorzec prowadzi do niższych przychodów z reklam dla firm, które bardziej zobowiązane są do rygoru w dziennikarstwie.

[tool][EDQ]

Historia jest również skomplikowana przez fakt, że Facebook funkcjonuje jako monopol. Dla wielu mediów wygrana na Facebooku często oznacza życie lub śmierć dla ich firmy. W 2015 roku Facebook rozpoczął nową praktykę publikowania wiadomości bezpośrednio na Facebooku, zamiast przekierowywać czytelników do powiązanych stron.Pomimo ryzyka powierzenia Facebookowi dużej części doświadczeń i informacji swoich czytelników, wiele mediów zdecydowało się na tę opcję. Jeden z pisarzy sugeruje, że gdyby strony z wiadomościami połączyły siły, mogłyby oprzeć się tej propozycji. Jednak praktyka ta prawdopodobnie jest już zbyt daleko zaawansowana.

Will Oremus pisze w Slate, [EDQ]A Facebook jasno zaznaczył, że ci, którzy dołączą na początku, zobaczą ogromny wzrost swojego zasięgu na Facebooku. Jeśli to okaże się prawdą, inni będą się spieszyć, aby podążać za nimi, nawet jeśli stanie się jasne, że widzą coraz mniejsze zyski. Tymczasem ci, którzy się wstrzymują, zobaczą, jak ich publiczność na Facebooku zanika i umiera, ponieważ algorytmy Facebooka stopniowo obniżają posty, które linkują do stron internetowych stron trzecich.[EDQ]

Zuckerberg wykazał unikalne obietnice wśród liderów technologicznych, kwestionując stan rzeczy między firmami technologicznymi, rządem i jego obywatelami oraz konsumentami. Na początek, Zuckerberg i jego żona, Priscilla Chan, zobowiązali się przekazać swoje bogactwo na cele charytatywne. On nadal powraca i bada kwestie etyczne zidentyfikowane w modelu biznesowym Facebooka. Wielu ma nadzieję, że ten temat dziennikarstwa zredukowanego do jego potencjału jako clickbait stanie się dla niego i innych liderów Facebooka powodem do zmartwień.

Wizje na przyszłość

Taplin pisze, że internet jest teraz kontrolowany przez [EDQ]grupę mężczyzn, którzy wierzyli, że mają zarówno genialność, jak i moralną siłę, aby działać poza normalnymi strukturami prawa i podatków.[EDQ] Ale wiara w ich [EDQ]nadludzką[EDQ] naturę sięga dalej. Thiel zainwestował miliony w przedsięwzięcie o nazwie Halcyon Molecular, które obecnie nie istnieje. Halcyon poświęciło się dążeniu do przedłużenia życia, nie tylko szukając lekarstw na raka, ale prowadząc badania nad wieloma działaniami przeciwstarzeniowymi, mającymi na celu osiągnięcie nieśmiertelności.

Główny naukowiec Google, Kurzweil, również ma skrajne poglądy na temat możliwości maszyn do stania się jak ludzie. Przewiduje, że [EDQ]singularność[EDQ] nadchodzi wkrótce. Oznacza to czas, w którym maszyny staną się jeszcze mądrzejsze niż ludzie. Sugeruje, że [EDQ]osobowości[EDQ] mogą być przenoszone na [EDQ]niebiologiczne przedmioty,[EDQ] a tym samym można osiągnąć nieśmiertelność. Singularność zakłada, że inteligentne maszyny będą miały zdolność tworzenia maszyn jeszcze mądrzejszych niż one same. Wierzy, że to będzie trwało, aż inteligencja przekroczy granice naszej planety.

Profesor technologii i etyki, Michael Patrick Lynch, pisze w swojej książce The Internet of Us: Knowing More and Understanding Less in the Age of Big Data o dystopijnym przyszłości, w której smartfony są kondensowane do miniaturowego rozmiaru i wkładane do naszych mózgów. Ryzyko i obawy związane z takim produktem są oczywiste. Lynch przewiduje scenariusze, w których [EDQ]przestaliśmy uczyć się przez obserwację i rozumowanie[EDQ] i polegamy na tym, co kieruje nas do robienia nasz chip smartfona. Były CEO Google, Larry Page, już pracuje nad taką ofertą.

Wierzenia w możliwość i wartość nieśmiertelności, pragnienie maszyny, która eskaluje w inteligencji, oraz dążenie do urządzenia zastępującego ludzki mózg to wszystko niepokojące ścieżki. Wszystkie te ścieżki odzwierciedlają wartości mężczyzn, których wyolbrzymione postrzeganie siebie prowadzi ich do większego zaufania do swojej technologii niż do innych ludzi.

Zagrożenie dla czegoś więcej niż tylko kultury

Innym poważnym problemem jest odmowa technologii monitorowania pewnych rodzajów nielegalnej lub szkodliwej aktywności. Organizacje tak różne jak rosyjscy hakerzy, ISIS i handlarze seksu wykorzystali internet do swoich celów.

Weź pod uwagę fakt, że trzydzieści lat temu, ekstremistyczne organizacje musiały włożyć wiele wysiłku, aby rozpowszechnić filmy propagandowe do więcej niż kilkuset osób. [EDQ]Ale dzisiaj ISIS może zrobić film, opublikować go za darmo na YouTube i zdobyć dwa miliony wyświetleń w tygodniu - szczególnie jeśli chodzi o coś strasznego, jak ścięcie głowy.[EDQ] YouTube ma pełną możliwość cenzurowania filmów, które zagrażają naszemu bezpieczeństwu narodowemu lub powiększają pracę zagrożeń zagranicznych. Ale zdecydowali się na to nie robić, ukrywając się za zasłoną wolności słowa. A ekstremalne i niebezpieczne treści to nie tylko drobne zagrożenie. Według danych z 2015 roku, sympatycy ISIS mają 46 000 kont na Twitterze, a te konta publikują codziennie ponad 90 000 tweetów. W 2013 roku ISIS mogło twierdzić, że 35 000 filmów na YouTube należy do nich.

Obecny krajobraz prawny nakłada na poszczególnych użytkowników obowiązek wyszukiwania wersji swoich chronionych prawem autorskim treści w Internecie. Jednak biorąc pod uwagę skalę problemu, ta polityka nie jest praktyczna ani wykonalna. [EDQ]Ale dzisiaj żaden pojedynczy użytkownik nie jest w stanie skutecznie kontrolować milionów pirackich plików, które pojawiają się w Internecie i ponownie pojawiają się w momencie, gdy są usuwane. Sam Google otrzymał prawie 560 milionów zawiadomień o usunięciu w 2015 roku.[EDQ]

Twierdzenia, że platformy nie mają możliwości monitorowania tego rodzaju aktywności, są fałszywe. YouTube skutecznie cenzuruje pornografię, używając zaawansowanej technologii do wykrywania jej, zanim zostanie w pełni przesłana na stronę. Ta sama technologia mogłaby być łatwo użyta do filtrowania filmów ISIS lub innych nielegalnych treści. Niestety, nie wydaje się, że duże firmy technologiczne zostaną wkrótce ukrócone. W 2016 roku amerykański urzędnik odpowiedzialny za prawa autorskie zaczął analizować przepisy, które pozwalają firmom mediów społecznościowych na wyświetlanie pirackich i nielegalnych treści. [EDQ]Poprosiła o komentarze[EDQ] na temat tego, czy te prawa powinny zostać zmienione. Wyczuwając sytuację, Google stworzyło [EDQ]organizację zastępczą[EDQ] o nazwie Fight for the Future, która [EDQ]wygenerowała tysiące automatycznych komentarzy na stronie regulations.gov, sprzeciwiając się jakimkolwiek zmianom [praw].[EDQ] Ponadto, ta urzędniczka została wypchnięta ze swojej pracy na żądanie Google.

Libertariańskie poglądy na świat niektórych z najbardziej wpływowych osób w Dolinie Krzemowej doprowadziły do stworzenia środowiska, w którym liderzy działają najpierw, a potem pytają. Chociaż ta praktyka niewątpliwie przyczyniła się do innowacji technologicznych, kosztowała to osłabienie naszego sektora dziennikarskiego i upadek środków do życia wielu muzyków, artystów i przedsiębiorców. Co więcej, brak regulacji internetu sprzyjał rozpowszechnianiu ekstremistycznych poglądów, podziałów narodowych, a nawet osłabił nasze bezpieczeństwo narodowe.

Download and customize hundreds of business templates for free